- Mówię już trzeci raz, przewożą ciebie, Chicę, ta moją podróbę i juniora do innej pizzerii. Ponoć mają być tam też inne animatroniki. A! Fred też idzie z wami.
Pognałem do reszty. Nie mogłem uwierzyć.
- Przenoszą nas! - zawołałem na całe gardło, zwracając się do Freddyego i jego zespołu. - Dzisiaj przyjedzie ciężarówka.
***
Płakałam. Nie chciałam stąd odjeżdżać, ale było z późno, byliśmy już w ciężarówce. Już po wszystkim. To koniec, już nic nie pomoże. Przytuliłam się do Freddyego. Nie mogłam uwierzyć, pożegnać się z naszym domem, iść do innego...- Spokojnie - słyszałam kojący głos misia. - Wszystko będzie dobrze. Foxy, opowiedz Chice to, co powiedział ci Spring.
- Powiedział, że będą tam inne animatroniki. Może spotkamy kogoś fajnego? Co Bonnie.
- Huh? - zając podniósł głowę. Tak jak ja miał łzy. Poszłam do niego i przytuliłam się. Jak płakać, to w grupie.
***
Wstałem i zacząłem krążyć po ciężarówce.Chica już zasnęła, ale co jakiś czas słychać było jej chlipanie. Nie rozumiałem, czemu to zrobili. Dlaczego nas przewieźli? Dlaczego nie wzięli Spring Bonniego? Usiadłem i oparłem głowę o łapy. Wzdychałem i znowu zaczynałem chodzić. Jedyne, co można zrobić, to czekać.
***
Właśnie się obudziłem. Rozejrzałem się. Nikt już nie spał, nawet Chica. Wstałem i podszedłem do Freddyego.
- I co zrobimy? - zapytałem.
- Nie wiem. Już nic nie poradzimy. Lepiej idźmy spać, czeka pewnie nas jeszcze długa droga.
Wszyscy położyli się na ziemi, a ja z nimi. Nie minęła chwila, a w ciężarówce zrobiło się całkowicie cicho.
- I co zrobimy? - zapytałem.
- Nie wiem. Już nic nie poradzimy. Lepiej idźmy spać, czeka pewnie nas jeszcze długa droga.
Wszyscy położyli się na ziemi, a ja z nimi. Nie minęła chwila, a w ciężarówce zrobiło się całkowicie cicho.

uhh,mam nadzieję że nie będzie toy animatroników,a jak już będą to by Mangle i Foxy nie byli parą ;-;
OdpowiedzUsuńZapraszam do stada ksiezycowepsy.blogspot.com!
UsuńNie musisz pisać często,możesz raz na trzy miesiące!
Przepraszam że się tu reklamuję,ale nie ma zakładki "Spamownik"
Ja tam chcę żeby Mangle i Foxy byli parą. Dwa OLD - Foxy i Chica to trochę dziwnie. Jak dwa stare dziadki XD. Przynajmniej w swoim wieku, ale... CO JA GADAM!!!
OdpowiedzUsuńNo dobra, ciekawe co z tymi przenosinami. Fajny rozdział.
Ciekawa jestem kogo oni tam spotkają. Obawiam się trochę że to nie będzie ktoś miły i dobry...
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym by zrobić przeprowadzkę.
OdpowiedzUsuńWedług Mnie jeszcze w i e l e się tam wydarzy ;)